Wycieczka do Krakowa -2019

14 osobowa grupa w dniach od 11 do 14 września uczestniczyła w wyjeździe do Krakowa. Z Kościana wyjechaliśmy ok. godz. 6.00. Na miejscu byliśmy ok. 13.00. Zakwaterowaliśmy się w GreenHostelu. Mieszkaliśmy blisko Wawelu, tuż obok Wisły. Najpierw poszliśmy na spacer na Stare Miasto. Zwiedziliśmy Kościół Mariacki, Sukiennice, przeszliśmy ulicą Floriańską, która doprowadziła nas do Barbakanu. Wieczorem mieliśmy okazję poznać Kraków od strony archeologicznej. Kroczyliśmy szlakiem kupieckim w Muzeum Podziemnym Miasta Krakowa.  W czwartek przenieśliśmy zwiedziliśmy Wawel, a dokładniej komnaty reprezentacyjne. Odwiedziliśmy również Katedrę na Wawelu. Trzeciego dnia Przeszliśmy Kazimierz – dzielnicę, którą niegdyś zamieszkiwali Żydzi. Tam wraz z przewodnikiem poznaliśmy losy tych, których uratował Oskar Schingler. Po wizycie w Fabryce Emalii Oskara Schinglera udaliśmy się do Moccaka (muzeum sztuki współczesnej). Tam oglądaliśmy wystawę Natura w sztuce. Później na Placu Getta mieliśmy okazję zwiedzić Aptekę pod Orłem, w której to głównym farmaceutą był Pankiewicz. W drodze powrotnej zwiedziliśmy Synagogę  oraz cmentarz żydowski. Wieczór spędziliśmy nad Wisłą. Odwiedziliśmy również miejsce, w którym znajduje się pomnik legendarnego psa Dżoka. W piątek wspięliśmy się na Kopiec Kościuszki. Był to dzień, w którym kupowaliśmy pamiątki z podróży dla naszych rodzin i znajomych. Wieczór spędziliśmy na Starym Mieście. Podziwialiśmy stamtąd panoramę Krakowa. W sobotę rano przeszliśmy Wisłę i dotarliśmy do Mangi Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej. Tam mieliśmy okazję obejrzeć dwie wystawy. Pierwsza z nich to drzeworyty japońskie. Druga to Smok i Tokio. Olbrzymie wrażenie zrobiła na nas projekcja filmu Krzysztofa Gonciarza TOKIO24. Poza tym Mieliśmy niepowtarzalną okazję ubrać kimona japońskie. 

Wyjazd młodzieży był współfinansowany z projektów realizowanych przez  Stowarzyszenia „Patrzmy Sercem”. Na działania Stowarzyszenie otrzymało dotację od Starostwa Powiatowego w Kościanie oraz Urzędu Miasta Kościana.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *